Skuteczne sposoby na ograniczenie kosztów ogrzewania zimą

Masz piec na paliwo stałe? Chcesz ograniczyć koszty ogrzewania domu w porze zimowej? Jeśli tak, to koniecznie przeczytaj nasz poradnik, w którym doradzimy, jak realnie zmniejszyć wydatki na opał. Zapraszamy do lektury.

Od czego zależy efektywność spalania węgla?

Zanim przejdziemy do meritum, ustalmy, od czego zależą koszty ogrzewania domu. Pierwszym i najważniejszym czynnikiem, na który w pewnym stopniu nie mamy wpływu, jest rynkowa cena węgla. Drugim, prawie tak samo ważnym, jest efektywność energetyczna opału. W tym przypadku mówimy o parametrze, który już w znacznym stopniu zależy od nas.

Efektywność spalania jest pochodną tego, jak dużo energii potrzeba, by zamienić porcję opału w ciepło. Dużo zależy tu od składu węgla oraz od jego wilgotności. Nie bez znaczenia jest też procentowa zawartość siarki, składników lotnych i popiołu, a więc składników, które mają istotny wpływ na proces spalania.

Jak ograniczyć koszty ogrzewania paliwem stałym w porze zimowej?

Nie jest tajemnicą, że koszty ogrzewania stanowią lwią część naszego domowego budżetu. Poniżej przedstawiamy kilka praktycznych sposobów na to, by je obniżyć nawet o kilkadziesiąt procent.

Kupuj węgiel wtedy, gdy jest tani

Cena groszku waha się w zależności od pory roku i sytuacji na rynku. Najtaniej kupisz go latem i wczesną jesienią. W miesiącach zimowych zakup groszku o wysokiej wartości energetycznej może być nie tylko droższy, ale też utrudniony. Ostatnie lata nauczyły nas, że lepiej zakupić zapas opału nieco wcześniej i — mówiąc kolokwialnie — mieć spokój do wiosny.

Uporządkuj piwnicę jesienią

Jesień to idealny czas na porządki w piwnicy. Zadbaj o to, aby zapas groszku przewidziany do spalania w porze zimowej był odpowiednio zabezpieczony przed wpływem wilgoci. W przeciwnym razie ryzykujesz, że Twój opał nie będzie spalał się w optymalny sposób. Silne zawilgocenie groszku może doprowadzić do obniżenia zysku energetycznego reakcji spalania, a także do niedopalania opału. Mówiąc wprost — tempo (i koszt) spalania opału wzrośnie, choć nie przełoży się to na realny zysk ciepła.

Zmień nastawy kotła z podajnikiem

Jesteś szczęśliwym posiadaczem kotła z podajnikiem? Jeśli tak, to masz realny wpływ na to, jak kosztowne będzie dla Ciebie ogrzewanie domu zimą. Montaż systemu pokojowego i jego połączenie ze sterownikiem kotła to jedno. Ważne są również odpowiednie nastawy. Dobieraj wartość temperatury zadanej na kotle do warunków za oknem. Zakres graniczny (60 – 65 stopni) jest dopuszczalny tylko wtedy, gdy mróz osiąga wartości rzędu – 15 stopni i niżej. Zwróć też uwagę, czy w palenisku nie pozostaje niedopalony węgiel. Jeśli tak, ogranicz jego podaż przez skrócenie czasu pracy podajnika w trybie pracy i podtrzymania.

Uwaga! Jeśli korygujesz nastawy kotła, warto wcześniej sobie je zapisać. Nie zapominaj również o tym, aby zmiany były niewielkie. Skrócenie lub wydłużenie czasu pracy podajnika o jedną sekundę może w ciągu godziny przełożyć się spadek, lub wzrost podaży opału o kilka kilogramów.

Wykorzystuj możliwości regulatora pokojowego

Masz pokojowy regulator temperatury? Ustaw w zakresie dobowym temperaturę nocną dla tych godzin, w których nie ma nikogo w domu. Jeśli wszyscy domownicy są od rana do południa poza domem, zaprogramuj kocioł tak, aby obniżał temperaturę o określonej porze. W ten sposób zaoszczędzisz nawet kilkanaście procent opału w skali sezonu zimowego. Pamiętaj jednak, że nie warto utrzymywać temperatury nocnej dla przedziałów krótszych niż 2 – 3 godziny, gdyż powrót kotła do temperatury dziennej również wiąże się ze wzrostem zużycia opału.

Kontroluj zawartość popielnika

Zimowy sezon grzewczy to czas, w którym zużycie opału jest znacznie większe, podobnie zresztą jak ilość wytwarzanego popiołu. Sprawdź (najlepiej raz na dwa, trzy dni), czy w Twoim popielniku nie pozostaje niedopalony węgiel. Jeśli tak, to ogranicz ilość podawanego paliwa. Jeśli problem będzie się pogarszał (kocioł gaśnie lub cały czas działa w trybie „praca”) spróbuj obniżyć temperaturę zadaną lub zmniejszyć ciąg powietrza generowany przez wentylatory. Pamiętaj, że skutki wprowadzonych zmian możesz oceniać dopiero po kilkunastu godzinach.

Tryb „praca” i „podtrzymanie” – pamiętaj o odpowiednich proporcjach

Jak widzisz, ustawienie prawidłowych nastaw kotła C.O. ma bardzo istotny wpływ na tempo spalania opału. Dlatego warto od czasu do czasu sprawdzić, czy Twój kocioł działa przez większość czasu w trybie „praca”, czy też w trybie „podtrzymanie”. W większości domów nie musisz wcale przesiadywać w piwnicy, aby dowiedzieć się, jak pracuje Twój kocioł. Jeśli wentylatory i podajnik uruchamiają się częściej, jest to najprawdopodobniej oznaką intensywniejszego funkcjonowania kotła (tryb praca). To z kolei oznacza nie tylko wzrost tempa spalania węgla, ale też przyspieszoną eksploatację kotła.

Sprawdź temperaturę wody użytkowej

Jeśli Twój kocioł jest połączony ze zbiornikiem wody C.W.U., to koniecznie sprawdź jej temperaturę zadaną. Owszem, czasami może być ona większa (zwłaszcza w cieplejsze dni), gdyż w niektórych sytuacjach doświadczony operator może — poprzez wydłużenie czasu wybiegu pompy — stabilizować temperaturę kotła dzięki C.W.U. Niemniej warto sprawdzić, czy zawsze utrzymanie wody użytkowej w temperaturze 60 lub 50 stopni Celsjusza ma sens. Czasami warto obniżyć tę wartość o kilka stopni, aby uzyskać pewne oszczędności.

Kupuj opał workowany

Opał workowany kosztuje co prawda nieco więcej niż wtedy, gdy jest nabywany luzem, ale różnicę w cenie szybko (z naddatkiem) kompensuje kilka faktów:

1. Opał workowany jest zabezpieczony na palecie, co oznacza, że nie „wnika” w grunt podczas załadunku do piwnicy. Mniejsze straty to wyższe oszczędności i optymalna efektywność grzewcza.
2. Opał na palecie jest odizolowany od wilgoci. Oznacza to, że groszek, którym palisz, będzie miał zawsze optymalną wilgotność.
3. Opał w worku jest częściowo chroniony przed warunkami zewnętrznymi. Wewnątrz opakowania panuje stały mikroklimat, który utrzymuje wysokie parametry groszku na stabilnym poziomie.

Jak widzisz, masz realny wpływ na to, jak dużo opału spalisz w sezonie zimowym. Jeśli wdrożysz powyższe porady, możesz zacząć liczyć oszczędności.