Ekogroszek to rodzaj paliwa, które jest szczególnie wrażliwe na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych. Jak zatem należy go przechowywać? Co zrobić, gdy nie mamy dostępu do dużej, przestronnej, odpowiednio wentylowanej i ciepłej kotłowni?
Dlaczego warunki przechowywania ekogroszku są tak istotne?
Zacznijmy od tego, że ekogroszek to paliwo, które składa się z węgla, siarki i wielu innych pierwiastków. Ich zawartość ma wpływ na kaloryczność opału, czyli na to, ile energii (mierzonej w megadżulach) możemy uzyskać z pojedynczego kilograma. Na naszą niekorzyść obydwa “składniki” ekogroszku są bardzo reaktywne i na skutek reakcji z tlenem zawartym w atmosferze ulegają stopniowemu utlenieniu. Proces ten nie jest szybki, ale mówimy o paliwie stałym, które przechowywane jest w piwnicy przez co najmniej kilka miesięcy.
Z kolei długotrwałe przechowywanie ekogroszku luzem, na otwartej przestrzeni, niesie ze sobą ryzyko wzrostu jego wilgotności. Co ważne, proces ten zachodzi nie tylko wtedy, gdy narażamy opał na bezpośrednie działanie deszczu lub śniegu. Jeśli przechowujemy ekogroszek luzem w piwnicy (w której wilgotność jest relatywnie duża), to stopień zawilgocenia opału również wzrasta.
Z punktu widzenia posiadacza kotła na ekogroszek oznacza to:
- niską efektywność spalania,
- większą ilość popiołu,
- niższą temperaturę (co zimą może być uciążliwe),
- wyższe koszty ogrzewania,
- większe prawdopodobieństwo korodowania podajnika,
- większe straty, gdyż do odparowania wody zawartej w opale potrzeba energii.
Gdzie przechowywać ekogroszek? Kiedy można nim palić?
Tak jak powiedzieliśmy wcześniej, najlepiej przechowywać ekogroszek w ciepłej, przestronnej i dobrze wentylowanej kotłowni. Jeśli jej nie posiadamy, wystarczy odrębna komórka, schowek, szopa lub inne pomieszczenie gospodarcze. Ważne, aby było ono odpowiednio zabezpieczone przed działaniem wilgoci, w tym również przed zacinającym deszczem.
Co ważne, możesz łatwo zweryfikować, czy Twój ekogroszek jest przechowywany w odpowiednich warunkach. Wystarczy na niego… spojrzeć. Intensywnie czarny opał jest zbyt wilgotny i bez przesuszenia nie nadaje się do dalszego spalania. Z kolei szare kawałki opału świadczą o tym, że jest on zbyt suchy. Najlepiej spalać opał, którego wilgotność oscyluje w granicach od 5 do 12%. Wtedy barwa ekogroszku jest ciemnoszara, a jego spalanie optymalne.
Ekogroszek luzem czy w workach — co lepsze?
Właściciele nieruchomości, którzy posiadają dużą przestrzeń do przechowywania ekogroszku, mogą pozwolić sobie na wybór pomiędzy paliwem dostępnym luzem lub w workach. Pozostałym posiadaczom kotłów na paliwo stałe polecamy ekogroszek workowany. Dlaczego?
- Ekogroszek znajdujący się w worku nie jest tak bardzo narażony na oddziaływanie czynników zewnętrznych, jak opał magazynowany luzem. Mówiąc wprost — zachowa on swoje pierwotne właściwości przez znacznie dłuższy czas, co przełoży się na wyższą efektywność spalania i niższe koszty obsługi kotła.
- Worki na ekogroszek posiadają otwory, dzięki którym powietrze wewnątrz podlega pewnej cyrkulacji. Dzięki temu opał przez dłuższy czas zachowuje optymalne parametry. Pamiętajmy, że są to stosunkowo niewielkie otwory, poprzez które powietrze z zewnątrz przenika znacznie wolniej niż w przypadku opału przechowywanego luzem.
- Worki są łatwiejsze w składowaniu. Można je umieścić nawet w pobliżu kotła, zachowując rzecz jasna zalecenia przeciwpożarowe. Workowany opał można umieścić w garażu, a nawet ogrodzonej wiacie. Ważne, aby worki nie były narażone na bezpośredni opad deszczu lub śniegu. Transport pojedynczych worków również nie jest problemem, gdyż każdy z nich waży zaledwie 25 kg.
Warto również podkreślić, że ekogroszek workowany umieszczany jest na palecie. Dzięki temu można go łatwo (i bezpiecznie) przewozić. Obecność palety pozwala również odizolować opał od wilgotnego podłoża, co również jest bardzo korzystne z punktu widzenia posiadacza kotła na paliwo stałe.
Jakie korzyści niesie ze sobą przechowywanie ekogroszku w odpowiednich warunkach?
Magazynowanie ekogroszku w odpowiednich warunkach jest istotne nie tylko ze względu na właściwości fizykochemiczne opału. Jakie inne korzyści niesie ze sobą przechowywanie go bezpiecznym miejscu?
- Węgiel workowany można przechować praktycznie wszędzie. To oznacza, że przestrzeń taką jak kotłownia możemy wykorzystać inaczej, zgodnie z indywidualnymi potrzebami. W pobliżu możemy urządzić nawet niewielki magazynek lub dowolne pomieszczenie gospodarcze. Tuż przy kotle warto mieć jedynie ograniczony zapas opału na kilka dni.
- Bezpieczne warunki przechowywania opału mają również wpływ na ilość zgromadzonych zapasów ekogroszku. Nie musimy się obawiać, że nasz węgiel z biegiem czasu zacznie tracić swoje właściwości. To oznacza, że możemy sobie pozwolić na większy zapas, który — zwłaszcza w okresie letnim — może wygenerować dodatkowe oszczędności. Po co przepłacać za węgiel zimą, skoro możemy mieć go kilka miesięcy wcześniej?
- Odpowiednie warunki przechowywania opału eliminują ryzyko, że zimą nasz kocioł nie będzie w stanie wygenerować wystarczająco dużo ciepła. Kaloryczny ekogroszek o optymalnej wilgotności pozwoli uzyskać wyższą temperaturę, co będzie miało istotne znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy temperatury za oknem spadną do wartości nawet kilkunastu stopni poniżej zera.
- Przechowywanie ekogroszku z zachowaniem odpowiednich warunków pozwala również na zmagazynowanie opału o różnej kaloryczności. Tym samym możemy — tuż obok siebie — umieścić paletę z węglem o kaloryczności np. 24 i 28 MJ/kg. W praktyce taki ruch przekłada się na dalsze oszczędności, gdyż w okresie wiosennym, letnim i jesiennym możemy palić tańszym węglem o nieco niższej kaloryczności.
Reasumując, właściwe warunki przechowywania ekogroszku przekładają się nie tylko na poprawę jakości opału, ale też na konkretne zyski ekonomiczne. Poza tym, nie musimy się obawiać, że nasz węgiel straci swoje właściwości przed nadejściem pory zimowej. Pamiętajmy też, że dzięki temu możemy zaopatrzyć się w większą ilość opału, zabezpieczając swoje gospodarstwo domowe na najzimniejsze miesiące.