Groszek

Jak powstaje ekogroszek? Kompleksowy opis procesu

Ekogroszek J-30 - worek leżący na hałdzie

Ekogroszek to jeden z najpopularniejszych rodzajów opału wykorzystywanego w kotłach na paliwo stałe. Spróbujmy dokładnie przyjrzeć się procesowi jego wytwarzania, a także parametrom, od których zależy prawidłowe spalanie węgla w komorze kotła z podajnikiem.

Do czego służy ekogroszek?

Ekogroszek to rodzaj opału, który wyróżnia się wyjątkowymi walorami. Jego cechą charakterystyczną jest wysoka wartość opałowa oraz niska zawartość popiołu i siarki. Dzięki temu emisja gazów cieplarnianych przez kocioł 5. klasy jest zdecydowanie niższa. Ekogroszek — jako materiał opałowy — ma mnóstwo zalet, gdyż jest wydajny energetycznie (ma lepszą kaloryczność niż biomasa, w tym pellet), ma niewielką średnicę (od 5 do 25 mm), dzięki czemu można go łatwo pakować do worków, co znacznie ułatwia przechowywanie.

Osoby, które po raz pierwszy używają ekogroszku do ogrzewania domu, mogą mieć pewne wątpliwości co do zakupu odpowiedniego rodzaju opału. Poniżej krótka „ściąga” przedstawiająca optymalne parametry opału:

  • wartość opałowa minimum 24 MJ/kg,
  • granulacja w zakresie 5 – 25 mm,
  • zdolność spiekania RI <20,
  • zawartość popiołu mniej niż 10%,
  • zawartość siarki mniej niż 1,0%,
  • wilgotność mniej niż 10%.

Warto dodać, że optymalna wartość opałowa zmienia się zależnie od pory roku. Zimą, gdy konieczne jest uzyskanie maksymalnej efektywności energetycznej, konieczne jest użycie opału o najlepszej kaloryczności, dochodzącej nawet do 30 MJ/kg. Z kolei w porze letniej warto zaopatrzyć się w opał, w przypadku którego jej wartość jest niższa. Poza tym, gdy za oknem jest ciepło, spalenie tańszego opału pozwoli na oszczędności wynoszące nawet kilkaset złotych.

Jak powstaje ekogroszek?

Z czego produkuje się ekogroszek? Jest to opał, który powstaje tam, gdzie węgiel, czyli… pod ziemią. To właśnie stamtąd jest wydobywany za pomocą tzw. skipu, który transportuje go na powierzchnię. Następnie surowiec jest poddawany ciągłej obróbce i oczyszczaniu. Proces ten można podzielić na kilka etapów.

  1. Polega na rozdzieleniu sortymentów według rozmiaru. Największe kęsy, których rozmiar przekracza 200 mm, są za pomocą specjalnych podajników przenoszone do kruszarki. Gdy materiał zostaje odpowiednio przygotowany, kieruje się go do tzw. płuczki.
  2. Płuczka. W trakcie tego etapu węgiel jest wprowadzany do specjalnego pojemnika z cieczą o dużej gęstości. Dzięki temu lżejsze, czyste kawałki węgla kierują się ku górze, a ciężka skała płonna opada na dno.
  3. Przesiewacze odwadniające. To urządzenia, które służą do dzielenia węgla według sortów. Rozmiar przesiewacza umożliwia przesianie węgla o odpowiednim rozmiarze cząstek. W ten sposób powstaje kostka, orzech pierwszy oraz drugi, a także groszek.

Następnie ekogroszek jest poddawany dokładnemu opłukaniu. Dzięki temu jego cząstki są starannie oczyszczone z różnych pozostałości, takich jak resztki skały płonnej.

Ekogroszek — kontrola jakości i dystrybucja

Następny etap polega na dokładnym wyselekcjonowaniu najlepszego, to jest najczystszego rodzaju groszku. W tym celu wykonuje się badania w laboratorium. To na ich podstawie określa się parametry, o których była mowa wcześniej. Badania wykonuje się przy pomocy wyspecjalizowanego sprzętu pomiarowego. Partie opału poddaje się też wyrywkowej kontroli, aby mieć pewność co do jakości opału.

Dystrybucja ekogroszku jest możliwa na trzy sposoby:

  • luzem, poprzez zamówienie towaru w naczepie,
  • w workach typu big bag,
  • w workach papierowych/foliowych.

Z punktu widzenia użytkownika końcowego, najlepszym rozwiązaniem pozostaje zakup produktu workowanego. W każdym z opakowań panuje specyficzny mikroklimat, który pozwala utrzymać właściwości ekogroszku na stałym poziomie. Opał sprzedawany luzem — podobnie jak w workach big bag — jest narażony na działanie promieni słonecznych lub podwyższonej wilgotności.

Ekogroszek, który jest poddawany procesowi workowania, jest dozowany za pomocą specjalnej wagi, a następnie przesypywany do worków, które następnie są zszywane/zgrzewane i pakowane na paletach. Tu warto dodać, że opał dystrybuuje się najczęściej w workach, z których mieści się 25 kg ekogroszku. Trafiają one następnie do palatyzatora, który kompletuje je na paletach. Na każdej z nich mieści się najczęściej 40 worków, co po prostym przeliczeniu daje 1 tonę opału na paletę.

Jak palić ekogroszkiem?

Przywóz ekogroszku to jedno, a palenie nim to drugie. Na ogół zmiana partii opału wiąże się z koniecznością dokonania drobnych korekt w ustawieniach sterownika. Na ogół, jeśli zmienia się kaloryczność opału, konieczne będzie edytowanie wartości przypisanej dla prędkości obrotowej wentylatora.

Ustawienia sterownika zależą również od temperatury na zewnątrz. To ona ma decydujący wpływ na czas pracy podajnika. Zbyt długie podawanie opału może sprawić, że pozostanie on w niespalonej postaci w palenisku. Z kolei, jeśli czas ten będzie zbyt krótki, piec może przygasać, aż w końcu się wyłączy i konieczne będzie jego ponowne rozpalanie.

Na co uważać paląc ekogroszkiem?

Ekogroszek jest materiałem o bardzo dużej twardości. Podaje się go do zbiornika zasypowego, po czym — dzięki mechanizmowi podajnika — jest on przekazywany dalej, wprost do komory spalania. Oddziaływanie poszczególnych kęsów na ślimak prowadzący, może doprowadzić do jego stopniowego zużycia. Na ogół element ten wytrzymuje od 5 do 6 lat. Dlatego, choć kocioł na ekogroszek jest co do zasady urządzeniem praktycznie bezobsługowym (w porównaniu do kotłów zasypowych), warto od czasu do czasu monitorować sposób jego pracy. Uszkodzony ślimak może doprowadzić nawet do awarii układu przekładni, które odpowiedzialne są za transmisję momentu obrotowego z silnika wprost do podajnika. Warto również dodać, że zazwyczaj kotły na ekogroszek wyposażone są w zestaw czujników termicznych, które monitorują temperaturę panującą w:

  • okolicach podajnika,
  • wymienniku ciepła w palenisku,
  • wymienniku ciepła w zbiorniku C.W.U.

Reasumując, ekogroszek to materiał opałowy, który jest bardzo ceniony przez użytkowników. Być może właśnie dlatego — według raportu CEEB z końca 2023 roku — wciąż około 8% gospodarstw domowych w Polsce korzysta z tego paliwa.