Groszek, Piece

Dlaczego ustawienia kotła na ekogroszek są tak istotne? – poradnik dla użytkowników

Ustawienia kotła - młody mężczyzna przy sterowniku pieca

O piecach na ekogroszek często mówi się w kontekście ich niezawodności, prostoty obsługi, a także automatyzacji. Faktem jest, że kocioł wyposażony w zasobnik i podajnik to jeden z najwygodniejszych i najtańszych systemów ogrzewania. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że warunkiem prawidłowej pracy urządzenia są właściwie dobrane ustawienia kotła. W poniższym artykule spróbujemy nieco o nich opowiedzieć.

Dobór parametrów pracy kotła — od czego zacząć?

Kotły C.O. na ekogroszek to bardzo skomplikowane i złożone urządzenia. Dlatego trudno jednoznacznie zdefiniować optymalne parametry ustawienia pieca. Uśredniając, w okresie zimowym nastawy kotła powinny wynosić mniej więcej:

  • dla czasu podawania opału — od 3 do 10 sekund,
  • dla czasu przerwy podajnika w trybie pracy — od 25 do 60 sekund,
  • dla czasu przerwy podawania ekogroszku w trybie podtrzymania — od 20 do 40 minut,
  • dla wartości obrotów wentylatora — od 30 do 60%,
  • dla temperatury załączania pompy obiegowej — optymalna wartość to około 45 – 50 stopni.

Niektóre kotły oferują możliwość ustawienia wyprzedzenia i opóźnienia wentylatora w trybie podtrzymania. Optymalna, przypisana dla tego parametru wartość czasu, to około 10 sekund.

Uwaga! Pewnie zastanawiacie się, dlaczego w punkcie czasu podawania opału nie określiliśmy, czy mowa o trybie pracy, czy też o trybie podtrzymania. Zalecamy, aby na samym początku ustawić podobną wartość dla obydwu parametrów. Jeśli kocioł będzie często przechodził w tryb pracy, można w trybie podtrzymania zwiększyć ilość podawanego opału i jednocześnie skrócić czas przerwy dla podajnika (maksymalnie o kilka sekund).

Lato i zima, czyli o czym pamiętać ustawiając kocioł na ekogroszek?

Załóżmy, że ustawiliśmy kocioł „na lato”, a za oknem pojawiły się pierwsze przymrozki. Jeśli nie skorygujemy ustawień naszego pieca, to z biegiem czasu zauważymy, że stale jest on przełączony w tryb pracy. To z kolei oznacza, że kocioł na ekogroszek zużywa więcej energii, ale też intensywniej eksploatuje elementy trące, takie jak np. ślimak. Oczywiście wraz z upływem czasu deficyt opału zacznie się pogłębiać, co doprowadzi do stopniowego spadku temperatury paleniska i jego zgaszenia.

Jeśli zajdzie odwrotna sytuacja, w której kocioł ustawiony „na zimę” nie zostanie przełączony „na lato”, to instalacja zacznie się stopniowo przegrzewać. Zbyt dużo opału w połączeniu z zastopowaniem pompy C.O. sprawi, że woda w C.W.U. będzie jeszcze bardziej gorąca, a instalacja będzie awaryjnie odprowadzać ciepło do grzejników. Oczywiście doprowadzi to do zwiększonego zużycia paliwa, a także zwiększy prawdopodobieństwo uszkodzenia pompy na skutek dużych różnic temperatur.

Wentylator — układ, o którym często zapominamy

Wiele osób nie zwraca uwagi na to, jak ważnym aspektem w prawidłowej eksploatacji kotła C.O. jest wentylator. Ekogroszek to rodzaj opału, który trudno się rozpala bez udziału strumienia świeżego powietrza. Dlatego utrzymanie odpowiedniej siły nadmuchu jest kluczowe w kontekście prawidłowego spalania opału.

Tempo pracy wentylatora powinno być w miarę wysokie (około 60 – 70%) w momencie rozpalania kotła. Dzięki temu mamy pewność, że temperatura w palenisku szybko osiągnie optymalną wartość, a po jej przekroczeniu — uaktywni (poprzez czujnik termistorowy) pompę centralnego ogrzewania. W toku „normalnej” eksploatacji prędkość obrotowa nie powinna być wyższa niż 40 – 50%. Co się stanie, jeśli nie dostosujemy się do tych zaleceń?

  1. Jeśli prędkość obrotowa wentylatora będzie zbyt niska, opał nie będzie spalał się w całości. To oznacza, że na samym dole, to jest w popielniku, może pozostać niedopalony ekogroszek. Zbyt wolno obracający się wentylator może również przyspieszyć osadzanie się sadzy w piecu.
  2. Jeśli prędkość obrotowa wentylatora będzie zbyt wysoka, tempo spalania opału będzie zbyt szybkie. W praktyce oznacza to zwiększone ryzyko wygaszenia kotła (zwłaszcza, jeśli czas pracy podajnika będzie zbyt krótki).

Jak to jest z tym podajnikiem?

Użytkownik sterujący podajnikiem może obsługiwać go pod kątem aż czterech różnych parametrów: czasu pracy i przestoju w trybie pracy oraz czasu pracy i przestoju w trybie podtrzymania.

Jeśli czas pracy podajnika jest zbyt długi, to w popielniku pozostaną spieki, czyli niedopalony ekogroszek. Z kolei zbyt krótki czas pracy podajnika sprawi, że temperatura w palenisku będzie stopniowo spadać. Jeśli zatem piec nie trzyma temperatury, to jest to „zasługą” zbyt małej ilości opału lub zbyt niskiej prędkości obrotowej wentylatora.

Warto w tym miejscu podkreślić, że pozostanie spieków, nie zawsze jest winą nieprawidłowego ustawienia czasu pracy podajnika. Nadmiar opału może pojawić się również wtedy, jeśli:

  • moc zakupionego kotła jest zbyt wysoka,
  • kocioł pracuje na zimowych nastawach w porze letniej,
  • jakość opału jest zbyt niska.

Problem ten można po części wyeliminować poprzez spalanie w porze letniej opału o niższej kaloryczności.

Ustawienie kotła — o czym należy pamiętać?

W standardowym sterowniku kotła znajduje się co najmniej kilkanaście ustawień, od których zależy praca całego układu. Jak ustawić kocioł, aby instalacja pracowała bezawaryjnie? Dobrym pomysłem jest ustawienie powyższych (zalecanych) parametrach pracy kotła, a następnie eksperymentowanie z nimi. Osoby, które mają większą wprawę w obsłudze automatyki grzewczej, mogą przejść do bardziej zaawansowanych ustawień. Przykładem jest czas wybiegu pompy C.W.U. dzięki któremu można (przynajmniej częściowo) odprowadzić nadmiar ciepła z paleniska.

Inaczej sprawa wygląda w przypadku rozpalania kotła. Zaleca się, aby temperatura włączenia pomp była wtedy nieco wyższa niż standardowo. Dlaczego? Podczas rozpalania woda w C.O. jest zimna. Zbyt szybkie włączenie pompy podczas rozpalania kotła może doprowadzić do jego zgaszenia. W standardowych kotłach włączenie pompy przełoży się na spadek temperatury w kotle nawet o 10 stopni. Z kolei, jeśli chodzi o użycie podajnika, to w trybie rozpalania jest on najczęściej obsługiwany ręcznie. Oznacza to, że będzie on pracował wówczas, gdy wciśniemy odpowiedni przycisk.

Jak widać, zastosowanie odpowiednich nastaw w układzie sterującym kotłem na ekogroszek jest bardzo skomplikowane i wymaga odrobiny cierpliwości. Na szczęście dzięki nam, będziecie mieli dostęp do najwyższej jakości opału.